Oto, babeczki z masą chałwową i jeżynami.
Składniki:
(na 20 babeczek)
- 125 g mąki,
- 62 g masła,
- 30 g cukru pudru,
- 1 żółtko,
- trochę kwaśnej śmietany lub jogurtu,
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia.
Wyrabiamy do powstania jednolitego ciasta. Zawijamy w folię i wkładamy do lodówki na 2 godziny.
Masa chałwowa:
- 150g chałwy (ja miałam słonecznikową, może być też waniliowa),
- 2 żółtka,
- 1/2 łyżki mąki ziemniaczanej,
- 1/2 szklanki mleka,
- 100g masła.
Masło miksujemy na puch, dodajemy pokruszoną chałwę i ostudzony budyń. Miksujemy do powstania gładkiej masy.
Wyciągamy ciasto z lodówki i rozwałkowujemy na ok. 0,5 cm grubości. Foremki smarujemy cienko tłuszczem, następnie wycinamy nimi babeczki i wykładamy ciastem.
Wkładamy do nagrzanego piekarnika do 180°C i pieczemy na złoty kolor (ok. 15 min.)
Po upieczeniu babeczki wyciągamy z piekarnika oraz z foremek, uważając, żeby się nie oparzyć.
Kiedy korpusy ostygną, nakładamy do nich masę i dekorujemy jeżynami.
Smacznego!
Uwielbiam chałwę, bosko wyglądają:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam masę chałwowa!
OdpowiedzUsuńA w babeczkach wyglada przepysznie!
:)
Dziekuje za udzial w akcji 'Dla dzieci' na Mikserze
Kasia
www.lejdi-of-the-house.bloog.pl
wyglądają naprawdę uroczo :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do wzięcia udziału w konkursie :) http://foodmania-przepisy.blogspot.com/search/label/KONKURS
Kocham i chałwę i jeżyny. A babeczki wyglądają przecudnie :)
OdpowiedzUsuńPrzydałoby się kilka do niedzielnej kawki :)
OdpowiedzUsuńWyglądają pięknie, jeżyny lśnią jak biżuteria :)
OdpowiedzUsuńTakie małe, pyszne szczęścia. :)
OdpowiedzUsuńŚwietne są te babeczki! Chałwę darzymy miłością szczególną więc kremy z jej dodatkiem bardzo często wykorzystujemy :) Jakie duże jeżyny! :D
OdpowiedzUsuńPyszny, aromatyczny miks słodko-kwaśny!
OdpowiedzUsuńPołączenie smaków świetne :D
OdpowiedzUsuń