Przepisów na biszkopt jest pełno. U mnie na blogu też jest już kilka. Tym razem przedstawiam Wam biszkopt ubijany na parze, do którego nie potrzebny jest proszek do pieczenia. Biszkopt wychodzi pulchny i wilgotny.
Składniki:
(na tortownicę 19cm)
- 4 jajka,
- 125 g cukru,
- 125 g mąki.
Jajka ubijamy mikserem na parze z cukrem. Kiedy masa zwiększy znacznie swoją objętość (trwa to ok. 15 min) ściągamy garnek z gazu. Miksujemy nadal, aby ostudzić masę.
Mąkę przesiewamy i wsypujemy pomału do masy jajecznej. Mieszamy delikatnie łyżką do połączenia się składników.
Masę przelewamy do tortownicy wyłożonej papierem.
Pieczemy w 190
°C przez 30-35 min.
Smacznego!
Może z tego przepisu udał by mi się w końcu biszkopt, bo coś nie mam do niego szczęścia ;)
OdpowiedzUsuńJa zawsze robiłam biszkopt z rodzinnego przepisu. Ostatnio wciąż natrafiam na różne przepisy i je wypróbowywuje. Trzymam kciuki na pewno Ci się uda :)
Usuń